Czym jest septum (piercing)

Od kilku sezonów septum pozostaje jednym z najbardziej efektownych, widocznych i modnych przekłuć. Septum to słowo oznaczające po angielsku przegrodę nosową i tam też finalnie trafia kolczyk. W tym przypadku przebijana nie jest chrząstka, tylko tak zwany „sweet spot”, a więc najcieńsza część przegrody nosowej. Jak wygląda zabieg, jakiego rodzaju kolczyki w tym miejscy są najmodniejsze i co jeszcze warto wiedzieć? Poniżej znajdują się najważniejsze informacje na ten temat.

Kolczyki septum – czym są?

Septum cieszy się od jakiegoś czasu rosnącą popularnością wśród osób pragnących być na czasie czy też kochających piercing i efektowne ozdoby. Wbrew pozorom sam zabieg nie jest bardzo inwazyjny i bolesny, ponieważ przekłuta zostaje skóra pod chrząstką w przegrodzie nosowej. Efekt finalny jest jednak jak najbardziej widoczny, a septum stanowi świetny dodatek do najróżniejszych stylizacji młodzieżowych i nie tylko. Zadaniem piercera po przekłuciu jest założenie kolczyka wykonanego z bioplastu lub tytanu, a przede wszystkim dokładnie wysterylizowanego. Ogromna oferta kolczyków znajdująca się na rynku sprawia, że możliwości stylistycznych jest w tym zakresie wiele. Wśród produktów można więc znaleźć kolczyki optymalne dla miłośników minimalizmu, prostoty i subtelnych ozdób, jak i kolczyki odpowiednie dla fanów ekstrawagancji i dodatków jak najbardziej wyrazistych.

Jakie są rodzaje kolczyków septum?

O ile na samym początku i do czasu zagojenia się rany, osoba z przekłutą przegrodą nosową powinna nosić wybrany w salonie kolczyk, o tyle wszystko zmienia się po tym okresie. Kolczyki septum to oddzielna kategoria biżuterii cechująca się niesamowitą różnorodnością, dzięki czemu każda kobieta i każdy mężczyzna mogą znaleźć optymalną ozdobę dla siebie. Do klasyki w tej dziedzinie należą już rozginane kółka czy podkowy, a także kolczyki łączące określony metal z kolorowymi kamieniami i kryształkami. W ostatnim czasie bardzo popularne są kolczyki z motywami florystycznymi, etnicznymi czy zwierzęcymi. Kolczyki septum z maleńkimi koronkami i subtelnymi zawieszkami są z powodzeniem propagowane przez gwiazdy muzyczne, takie jak Rihanna czy Willow Smith, które nigdy nie stroniły od najciekawszych ozdób i mają status trendsetterek. Bardzo ważne jest to, aby kierować się nie tylko walorami estetycznymi, ale przede wszystkim parametrami samego kolczyka. Eksperci zalecają, aby nosić kolczyki tytanowe lub też wykonane z kruszców szlachetnych, takich jak złoto czy srebro. Jakość materiału w tym wypadku wpływa przede wszystkim na komfort i zdrowie właściciela kolczyka, ponieważ tanie metale, z których wykonane są najtańsze kolczyki tego rodzaju, mogą uczulać i prowadzić do powstawania stanów zapalnych. O ile w przypadku uszu problem jest mniej widoczny i szybszy do zażegnania, o tyle ropiejące rany w przegrodzie nosowej mogłyby się okazać prawdziwą udręką. Absolutnie nie zaleca się kolczyków wykonanych z akrylu. Często jest wybierany przez osoby uczulone na nikiel lub też jako kolczyk do języka, ponieważ jest miękki i nie uszkadza szkliwa. W kontakcie ze skórą nie jest jednak zdrowym rozwiązaniem. Bardzo ciekawą opcją jest również fake piercing do septum, czyli kolczyk do nakładania na przegrodę nosową. Pozwoli przyzwyczaić się do nowej ozdoby albo nabrać pełnego przekonania, że właśnie takie przekłucie będzie dla kogoś dobre. Może też stać się okazjonalną ozdobą dla kogoś, kto finalnie nie chce decydować się na przekłuwanie septum.

Zabieg przekłucia septum – co trzeba wiedzieć?

Nawet doświadczeni piercerzy przyznają, że przekłuwanie tego miejsca wymaga doświadczenia i nie jest najłatwiejsze. Przed wyborem salonu warto więc dokładnie sprawdzić nie tylko portfolio, ale również doświadczenie danego piercera i opinie na jego temat. Dobrą decyzją jest dopłacenie dodatkowych pieniędzy w droższym salonie czy też zainwestowanie w podróż do salonu znajdującego się daleko od miejsca zamieszkania, aby tylko mieć gwarancję, że zabieg zostanie przeprowadzony profesjonalnie. Przekłuwanie przegrody nosowej ma w sobie wiele ze standardowego przebijania uszu czy innych części ciała. Wykorzystuje się do niego sterylną igłę oraz kleszcze, ale niektórzy piercerzy decydują się na brak tego rodzaju narzędzia. Obie techniki są skuteczne i pozwalają na dobre wykonanie przekłucia, natomiast ostateczną decyzję podejmuje sam piercer i zależy ona od jego własnych preferencji. Sam zabieg nie jest bolesny. Powoduje raczej chwilowy dyskomfort i łaskotanie, aniżeli ból. Łzy napływające w trakcie do oczu są w tym wypadku odruchem bezwarunkowym, ale nie mającej wiele wspólnego z bólem trudnym do zniesienia.

Jak długo goi się septum i jak pielęgnować ranę?

Niedługo po przekłuciu septum pojawia się opuchlizna, która jest zupełnie naturalną reakcję na każde przekłucie i nie powinna nikogo niepokoić. Gojenie się rany po zabiegu zajmuje od dwóch do trzech miesięcy, ale zdarzają się sytuacje, w których proces ten zajmuje więcej czasu. Okres gojenia można uznać za zakończony, kiedy z rany przestaje wydostawać się limfa. Dopóki się to dzieje, należy ją delikatnie usuwać dwa razy dziennie. Najlepiej sprawdza się w tym wypadku kosmetyczny patyczek do czyszczenia uszu, który należy nasączyć solą fizjologiczna lub wodą morską. Jeśli dla kogoś wygodniejszy będzie płatek kosmetyczny zawinięty w rulonik, ten wariant również się sprawdzi. Woda morska sprzedawana jest w płynie oraz w aerozolu. W tym drugim przypadku bardzo ważne jest to, aby nie psikać wodą bezpośrednio na ranę. Wówczas silne ciśnienie spray’u może doprowadzić do tego, że zabrudzenia z nowego kolczyka zostanie wtłoczone głębiej zamiast zostać usunięte. Bardzo ważna jest ochrona rany przed bakteriami, a w tym wypadku kluczowe jest to, aby nie dotykać rany i nie zmieniać ułożenia kolczyka. Przebicie septum wiąże się z tym, że na jakieś trzy miesiące koniecznie trzeba zrezygnować nie tylko z sauny, ale również z kąpieli w basenach, morzach i jeziorach. A co jeśli w trakcie gojenia się rany dojdzie do przeziębienia? Zdarza się i tak, a wówczas trzeba wycierać nos jak najmiększą chusteczką, aby nie podrażnić w żaden sposób rany. Warto  również wówczas nieco częściej przemywać ranę, aby mieć pewność, że nie dojdzie do zakażenia. Z kolei osoby uczulone na pyłki, która zmagają się z katarem siennym, powinny zaczekać z przekłuciem przegrody nosowej do okresu jesienno-zimowego. Wówczas będą miały większą szansę na to, że rana zagoi się szybciej i bez zbędnych komplikacji.

Kiedy rana po przekłuciu jest wygojona?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ponieważ u każdego proces ten może przebiegać w nieco innym tempie. W tym czasie kolczyki w kształcie podkowy może być wywinięty na zewnątrz lub do środka nosa, a w trakcie gojenia nie powinno się zmieniać jego położenia. Pełne wygojenie następuje wtedy, kiedy rana zupełnie nie boli i nie sączy się z niej limfa. Bardzo ważne jest to, aby zaczekać do tego momentu ze zmianą kolczyka, ponieważ przekłucie może zarosnąć nawet w ciągu kilku dni, jeśli od razu nie włożymy do niego nowego kolczyka. Zabieg przekłucia septum w większości przypadków nie powoduje żadnych komplikacji, jeśli tylko klient bezwzględnie przestrzega zasad higieny i pielęgnacji zalecanych przez piercera, a ponadto wykazuje nieco większą troskę o to, aby nie zahaczyć kolczykiem o ubranie czy też nie dotykać go przed zagojeniem się rany. 

Znaczenie kolczyka w nosie

Septum i kolczyki w nosie były popularne już w czasach starożytnych. Twórcy europejskiej cywilizacji z Grecji i Rzymu, a także Egipcjanie, dzięki kolczykom w nosie dowodzili swojego wyższego statusu społecznego. W niektórych krajach na przestrzeni wieków przebita przegroda symbolizowała wojowników i dodawała im nieco drapieżnego charakteru, który robił wrażenie na przeciwnikach. W dzisiejszych czasach przebita przegroda nosowa i kolczyki w nosie kojarzone są przede wszystkim z kulturami Orientu. W Indiach i Nepalu, w zależności od regionu, kolczyk w nosie kobiety może na przykład oznaczać, że jest ona mężatką lub wręcz przeciwnie – jest panną gotową do wyjścia za mąż. W niektórych regionach jest elementem chroniącym kobietę przed złymi mocami, stanowiąc poniekąd noszony zawsze amulet. Wśród współczesnych kobiet i nastolatek żyjących w krajach zachodnich kolczyk w nosie, a zwłaszcza niezwykle modny w ostatnim czasie septum, jest sposobem na wyrażanie siebie. Kojarzy się z kobietami, które mają odwagę być sobą, nie boją się wyróżniać, cenią nietuzinkowe ozdoby i mają mocny charakter. Znakomicie sprawdza się w najróżniejszych stylizacjach i to zarówno tych sportowych, jak i boho, stylu eklektycznym, vintage czy smart casual. W zależności od rodzaju samego kolczyka może być samodzielną ozdobą lub też zostać dopasowany do innych elementów kreacji, dodatków i biżuterii. Wówczas całość będzie wyglądała na przemyślaną i spójną. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby minimalistyczne kolczyki septum były dodatkiem na co dzień, nawet do stylizacji eleganckich. Będą wówczas stanowiły ciekawy dodatek i „element rebelii” w pozornie przewidywalnej kreacji.